Posty

2019

 Najgorszy czas w moim życiu. 1 rok studiów. Studia wymagające, duża ilość godzin. Brak czasu na pracę. Pojęcie pracy w mojej głowie, było ukształtowane przez środowisko. Ciężka praca= dużo pieniędzy. Chyba dlatego wybrałam ten kierunek studiów...  1 rok studiów moi znajomi wspominają jako ciąg niekończących się imprez. Nie wspominamy go nigdy razem. Zawsze mówią, że nie chciałam z nimi wychodzić. Jest to prawda. Nie mogłam sobie na to pozwolić finansowo. Gdy raz zachorowałam musiałam jechać do domu rodzinnego, żeby mama kupiła mi leki. Miałam tylko tyle, żeby zapłacić za bilet. Nienawidzę tego czasu, ale sporo mnie nauczył.  Poznałam Dorotę. Jej rodzice byli bogaci, wydawali więcej na jednych zakupach w galerii niż ja przez 3 miesiące na jedzenie. Niestety nadal w głowie miałam myśl, że muszę ciężko pracować. Czułam, że nigdy nie będę miała pieniędzy. Jakby one specjalnie mnie omijały.  Jedyną motywacją było skończenie studiów- po nich będzie praca i pieniądze... Na mojej liście marze

Czasy szkoły 2018rok

 Czasy szkoły Z jednej strony jest to wspaniały czas. Szkoła, nauka, znajomi. Beztroska. Wszystko idzie po mojej myśli, coraz lepsze oceny, gimnazjum ukończone z czerwonym paskiem i wybór najlepszego liceum. Oczywiście nie było to najlepsze liceum jakie mogłam wybrać, tylko najlepsze i najbliższe liceum mojego miejsca zamieszkania.  Pisząc maturę wiedziałam, że stać mnie na więcej. Mogłam mieć wynik o połowę większy. Ale nie miałam. Był to najlepszy wynik w szkole. Wiedziałam, że mam ciężej. Dodatkowa praca w weekendy, 2 zmiany to 140zł. Majątek. Nigdy nie miałam tyle pieniędzy. Codzienne jedzenie ryżu z warzywami lub makaronu z sosem. Za 40zł miałam zakupy na kilka dni, w torbie zawsze było mnóstwo słodyczy. Przytyłam 7 kg.  Cały czas żyłam w strachu. Licząc ceny, nie wiedziałam czy wystarczy mi gotówki. Ratowało mnie tylko myśl, że w co niedzielę mam wypłatę Później przyszły studia...